Logopedia

 „Wiosna”

Drogie   dzieci,   przeczytajcie   z   rodzicami   bajkę   logopedyczną i ćwiczcie wasze języki.

Idzie wiosna, należy zrobić wiosenne porządki w buzi. Najpierw malujemy sufit (język wędruje po podniebieniu), potem ściany (język po wewnętrznej stronie policzków). Zamiatamy podłogę (język porusza się po dolnych  dziąsłach).  Teraz   czas   umyć   okna   (język   przesuwa   się   po zębach górnych i dolnych). Pierzemy firanki (parskanie wargami). Zamiatamy schody (oblizywanie warg). Porządkujemy strych (język podnosi się do górnych dziąseł) i piwnicę (język na dolne dziąsła).

Jesteśmy zadowoleni ze swojej pracy, uśmiechamy się (wargi rozciągają się w uśmiechu) i cmokamy z zadowoleniem („buziaczki”).

Zadanie słuchowe.

Wysłuchaj z rodzicami dźwięków ze strony www.odglosy.pl i zgadnij co słyszysz.

Podziel na sylaby i głoski następujące wyrazy: wiosna (wio-sna)

bocian (bo-cian) łąka (łą-ka)

odgłosy (od-gło-sy) logopedia (lo- go-pe-dia) komputer (kom-pu-ter) drzewo (drze-wo) marchewka (mar-chew-ka)

Powiedz rodzicom głośno jaką głoskę słyszysz na początku.

Przeczytaj z rodzicem/babcią/dziadkiem/przyjacielem wiersz, możesz spróbować powtórzyć po fragmencie. W ten sposób ćwiczysz mowę i pamięć. Powodzenia.

Przyjście wiosny

JAN BRZECHWA

Naplotkowała sosna,

że już się zbliża wiosna.

Kret skrzywił się ponuro:

„Przyjedzie pewnie furą”.

Jeż się najeżył srodze:

„Raczej na hulajnodze”.

Wąż syknął: „Ja nie wierzę. Przyjedzie na rowerze”.

Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym. Przyleci samolotem”.

„Skąd znowu – rzekła sroka – Ja jej nie spuszczam z oka

I w zeszłym roku, w maju, Widziałam ją w tramwaju”.

„Nieprawda! Wiosna zwykle Przyjeżdża motocyklem!”

„A ja wam to dowiodę, Że właśnie samochodem”.

„Nieprawda, bo w karecie!”

„W karecie? Cóż pan plecie? Oświadczyć mogę krótko, Przypłynie własną łódką”.

A wiosna przyszło pieszo – Już kwiaty z nią się śpieszą, Już trawy przed nią rosną

I szumią: „Witaj wiosno!”.